Witam Witam
Ale zimno na dworze, brrr.
Tak się zastawiałam nad tym cieniowaniem w decoupage i wczoraj poczytałam troszke
i postawiłam spróbować. :)
Wyszło mi coś takiego.
Jak już zacieniowałam to gałązki lawendy musiałam podciągnąć z braku pędzelka
patyczkiem do szaszłyków :) to samo z napisem .
Jeszcze tylko mała poprawka górnej cześci deseczki troche są trudności z przejściem z koloru lilia w biel
No i robiłam to bez medium.. a ponoć z nim łatwiej.
Życze miłego dnia.
Buziaki
A jednak....
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Czasami warto poeksperymentować. Pozdrawiam.
Bardzo udana próba cieniowania :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to rewelacja!
OdpowiedzUsuńI cieniowanie i wzór.
Prowansalsko się zrobiło:)
Dziekuje kochani za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńach ta lawenda:) pięknie!
OdpowiedzUsuńpytałam czy ktoś Ci pokazał pierwszy raz jak to się robi??
pozdrawiam serdecznie!
Wyszło naprawdę super! Przejście z jednego koloru w drugi też bardzo ładne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOla pokazał nie :)
OdpowiedzUsuńrobiłam krok po kroku tak jak w kursie napisała Kapryśna Inspiracja ;)
Anabel dziekuje :)starałam sie :) może z tym medium bedzie łatwiej :)
Aguś w allegro jest cała masa pudełek, nie pamiętam gdzie kupiłam to z postu, nie raz tam kupowałam i wszystko było ok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Rewelacyjna deseczka, w pięknych kolorach, cudo po prostu:) Czekam na Twoją pierwszą kartkę;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńvery beautiful and inspiring.
OdpowiedzUsuń