czwartek, 2 grudnia 2010

ciasteczka korzenne

Witam   w grudniu :)
Zasypało mnie :) a jak u Was ??
Dziś na rozgrzanie herbatka i ciasteczka korzenne. Pycha więc polecam.
Musze w jakiś dzień usiaść i poodwiedzać Was bo same piękności tworzycie.
Moje kolejne decoupage prawie gotowe ;)
Sciskam i miłego dnia
--------------------
szklanka cukru
jajko
masło - 15dag
Wszystkie składniki utrzeć. Dodać  skórke otartą z cytryny oraz :
szczypte ( ja dałam więcej )
cynamonu
goździków
imbiru
gałki muszkatołowej
Od siebie dałam też troszke olejku pomarańczowego.Wymieszać wszystko i do masy
stopniowo dodawać mąke ( 15 dag ) i migdały( 15 dag mielonych). Zagnieć ciasto i schłodź je przez 2 godziny.
Rozwałkuj cienko i foremkami wycinaj kształty.Piecz 10-12 minut w temp. 200C



7 komentarzy:

  1. Pycha :) Oj muszę wydrukować te wszystkie przepisy na pyszności i w końcu się zabrać za świąteczne ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pycha ciasteczka. U nas też bardzo dożo śniegu ale za to pięknie. Świeci słoneczko i jest cieplej na polku;-))a ja siedzę w domu i ozdabiam pierniczki i składam domek z piernika.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam :) korzennie i swiątecznie - umilasz oczekiwanie na świeta :)
    Pozdrowienia z niezasypanej Wyspy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak oto nieuchronnie nadchodzi czas rozpusty... :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. a ile ciasteczek z tego wyjdzie? :) przepis sobie przepisałam i wypróbuję jak znajdę czas :) smakowicie wyglądają

    śniegu po kolana u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj przyda mi się dziś coś na rozgrzanie, okropnie zmarzłam...

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziekuje kochani :)
    Euforka wyszło mi tak 20 ciasteczek ?? jakoś tak .
    Pozdrawiam Was wszystkich :*

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za komentarz
i zapraszam ponownie :)